telefon+48 799 099 982

e mailkontakt@osteomed.pro

facebook

instagram

YouTube

 

Pierwsze miesiące życia malucha dostarczają rodzicom wielu trosk. Jedną z nich jest niewątpliwie kolka niemowlęca, która dotyka do 40% dzieci do 3. miesiąca życia. Jej przyczyna budzi nieustannie ożywione dyskusje. Podczas gdy nasze babcie mawiały, że ból dziecięcego brzuszka wywołują grzechy żywieniowe matek, czas zrewidował te poglądy i rzucił nowe światło na istotę problemu. Dowiedz się, czym jest kolka niemowlęca, jakie są jej przyczyny i poznaj sposoby, które mogą przynieść ukojenie kolkującemu dziecku.

Epidemiologia, czyli kolka niemowlęca w liczbach


Kolka jest dość powszechnym problemem wieku niemowlęcego. Szacuje się, że dotyka 10-40% niemowląt. Pierwsze symptomy występują pomiędzy 3. dniem a 3. tygodniem życia, a w 80% przypadków pojawiają się w okolicach 2. tygodnia życia. Wprawdzie u zdecydowanej większości maluchów kolka niemowlęca ustępuje samoistnie po ukończeniu 4. miesiąca, niemniej czasami uporczywe dolegliwości mogą utrzymywać się do 9. miesiąca. Warto podkreślić, że skłonność do kolki niemowlęcej jest uwarunkowana płciowo. Zdecydowanie częściej z problemem tym zmagają się bowiem chłopcy.

O przyczynach kolek u niemowląt


Na przestrzeni lat wokół przyczyn kolek niemowlęcych narosło wiele mitów. Dotychczasowe badania naukowe nie określiły jednoznacznie etiologii problemu, co pozwala przypuszczać, że ma on charakter wieloczynnikowy. Za determinanty kolki uważa się powszechnie czynniki, takie jak: 
  • niedojrzałość przewodu pokarmowego – wprawdzie u nowo narodzonego dziecka przewód pokarmowy jest w pełni wykształcony pod względem anatomicznym, niemniej może przejawiać zaburzenia czynnościowe;
  • zaburzenia mikrobioty jelitowej – sposób kolonizacji przewodu pokarmowego jest warunkowany przez typ porodu i model karmienia. Większą skłonność do kolek obserwuje się u niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym oraz u maluchów, które przyszły na świat poprzez cesarskie cięcie;
  • niedojrzałość układu neuroendokrynnego, która przejawia się nieprawidłowym wydzielaniem hormonów i enzymów trawiennych;
  • niedojrzałość układu neurologicznego – wedle teorii neurologicznej za rozwój kolek niemowlęcych odpowiadają zaburzenia na osi mózg-jelito. Ich skutkiem jest nasilona reakcja nerwów czuciowych, która wpływa na koordynację zwieraczy w przewodzie pokarmowym. Dziecko z zaburzonym czuciem trzewnym interpretuje gazy, rozszerzanie ścian jelit przez przesuwający się pokarm czy parcie na stolec jako bolesny bodziec;
  • nieprawidłowa technika karmienia – niewłaściwe przystawianie do piersi, zbyt szybki wypływ pokarmu, łapczywe picie;
  • aerofagia – nadmierna skłonność do połykania powietrza;
  • powikłany przebieg ciąży i porodu;
  • ekspozycja na dym papierosowy – nikotyna wywiera niekorzystny wpływ na motorykę przewodu pokarmowego dziecka, zwłaszcza jeśli karmiąca matka jest czynnym palaczem. Z badań wynika, że w mleku matki narażonej na działanie dymu papierosowego występuje 3-krotnie wyższe stężenie nikotyny od poziomu notowanego w jej surowicy krwi.
Niektórzy badacze twierdzą, że kolka jest symptomem tzw. czwartego trymetru ciąży i ma związek z trudnościami adaptacyjnymi do życia poza łonem matki.

Jak rozpoznać kolkę niemowlęcą?


Nie wypracowano jak dotąd jednoznacznej metodologii diagnostycznej, która pozwala z pełnym przekonaniem potwierdzić lub wykluczyć kolkę niemowlęcą. Najczęściej stosuje się tzw. regułę trzech (III Kryteria Rzymskie opracowane na podstawie klasyfikacji Wessela), której podstawą jest kryterium czasowe. Zgodnie z jej założeniami kolkę u niemowlęcia stwierdza się, gdy epizody płaczu i rozdrażnienia pojawiają się minimum 3 razy w tygodniu i trwają przeciętnie 3 godziny, a łączny czas ich trwania wynosi minimum 3 tygodnie. Problem ten dotyczy dzieci zdrowych, o niezaburzonym rozwoju, których przyrost masy ciała mieści się w oczekiwanych normach wiekowych.
 
Epizody kolkowania charakteryzuje nieukojony płacz niemowlęcia, który rozpoczyna się bez czynnika prowokującego. Towarzyszą mu najczęściej objawy, takie jak:
  • napięcie brzucha i jego zwiększona objętość;
  • podkurczanie nóżek;
  • naprężenie ciała;
  • wzdęcia i wzmożone oddawanie gazów;
  • zaczerwienienie twarzy wynikające z powodowanego wysiłkiem płaczu;
  • ogólny niepokój psychoruchowy.
Podczas epizodu płaczu dziecko może wydalać gazy lub stolec, co przynosi mu widoczną, ale chwilową ulgę. 
 
Warto pamiętać, by rozpoznanie kolki u dziecka było poprzedzone wykluczeniem innych przyczyn powodujących nieukojony płacz: chorób przewodu pokarmowego (niedrożności jelit, uwięźnięcia przepukliny), czynników infekcyjnych, zapalenia ucha środkowego czy zakażenia układu moczowego.

Czy kolkę u dziecka należy leczyć?


Leczenie kolki jest zachowawcze, a jego charakter ma zwykle związek z wywołującą ją przyczyną. W odniesieniu do popularyzowanych w ostatnich latach poglądach o mikrobiologicznych przyczynach kolki rekomenduje się podaż probiotyków, które sprzyjają rozwojowi korzystnej mikrobioty. W celu minimalizacji dolegliwości stosuje się ogólnodostępne leki z substancją czynną w postaci symetykonu. Z badań wynika, że preparaty te zmniejszają napięcie powierzchniowe pęcherzyków gazu w jelitach. Wspomagają tym samym ich usuwanie i łagodzą dolegliwości bólowe powodowane wzdęciami.
 
Jeśli kolki wywołują alergie lub nietolerancje pokarmowe, postępowanie uzależnia się od sposobu karmienia. U maluchów karmionych sztucznie zaleca się zmianę mieszanki na preparat o wysokim stopniu hydrolizy białek (kazeinowych lub serwatkowych). W przypadku podejrzenia nietolerancji u dziecka karmionego piersią, rekomenduje się matce wyeliminowanie z jej diety pokarmów silnie alergizujących (mleka, jaj kurzych, soi, orzechów) i obserwację efektów. Warto jednak nadmienić, że eliminacyjna dieta matki karmiącej budzi sporo kontrowersji. 

Sprawdź, jak możesz pomóc swojemu dziecku podczas kolki!


Leczenie farmakologiczne i modyfikacje żywieniowe to skuteczne rozwiązania, niemniej osiągnięcie zadowalających efektów wymaga czasu. Każdy rodzic chce jednak przynieść ulgę swojemu dziecku najszybciej, jak to tylko możliwe. Poznaj kilka sposobów, dzięki którym zmniejszysz powodowane kolką dolegliwości!
 
Zachowaj spokój i bądź blisko!

Epizody nieukojonego płaczu podczas kolki bywają przyczyną silnego stresu rodziców. Poczucie bezsilności, strach i zmęczenie to najczęściej towarzyszące im emocje. Warto pamiętać, że dziecko jest barometrem naszego stresu i odczuwa go ze zdwojoną siłą. To zaś może prowadzić do nasilenia jego psychosomatycznych dolegliwości. Twój spokój i opanowanie podczas napadów nieutulonego płaczu zapewnią maluchowi poczucie bezpieczeństwa, a schronienie w rodzicielskich ramionach przyniesie ukojenie.
 
Zadbaj o odpowiednią technikę karmienia!

W minimalizacji dolegliwości kolkowych pomocna może być zmiana techniki karmienia. Jeśli jesteś matką karmiącą, przed przystawieniem do piersi odciągnij trochę pokarmu. Ograniczy to zbyt szybki wypływ mleka i zapobiegnie zakrztuszeniu. Zadbaj o odpowiednie opróżnienie jednej piersi, zanim podasz dziecku drugą. Jeśli Twoje dziecko jest karmione butelką, wybierz wersję antykolkową, która zapobiega nadmiernemu połykaniu powietrza podczas ssania. Bez względu na sposób karmienia, pamiętaj o odbijaniu dziecka w pozycji pionowej!
 
Zorganizuj relaksującą kąpiel!

Woda ma zbawienny wpływ na ból kolkowy. Zmniejsza napięcie mięśni, działa rozluźniająco i koi zmysły. Jeśli zauważysz pierwsze symptomy kolki u swojego malucha, zorganizuj mu ciepłą kąpiel. Dobrym rozwiązaniem jest wspólna kąpiel. Położenie maluszka na brzuchu rodzica nie tylko zaspokaja potrzebę bliskości i relaksuje, ale też stymuluje motorykę jelit dzięki delikatnemu masażowi. Pamiętaj o utrzymaniu optymalnej temperatury! Unikaj gorącej wody, która może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego!
 
Masuj, bo małe brzuszki lubią dotyk!

Już nasze babcie wiedziały, że jedną z najskuteczniejszych metod walki z bólem brzuszka u malucha jest masaż. Głaszcz delikatnie całymi dłońmi brzuch niemowlęcia po bokach, zaczynając od góry i kierując się ku biodrom. Następnie masuj swoimi kciukami środkową część brzuszka pod żebrami. Wykonuj koliste ruchy wokół pępka malucha zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Podczas masażu możesz również rozluźnić napięty brzuszek. W tym celu chwyć łydki malucha w obie dłonie i delikatnie przyciągnij kolanka do jego brzuszka. Pomocne w łagodzeniu kolek i pozbywaniu się nagromadzonych gazów może być również częste układanie niemowlęcia w pozycji na brzuszku. 
 
Korzystaj (z rozsądkiem) z akcesoriów dla kolkującego dziecka!

Na rynku dostępnych jest wiele akcesoriów, które – w zamyśle producentów – mają służyć łagodzeniu kolek. Warte uwagi są termofory (np. z pestkami wiśni czy czereśni), które można wykorzystać w postaci kompresów, a także rurki antykolkowe. Ostatnie są wprawdzie skuteczne w usuwaniu nadmiaru gazów, niemniej wymagają ostrożności w stosowaniu. Wspomnieć trzeba także o rosnącej popularności zabawek z efektem białego szumu. Wprawdzie bywają one pomocne, ale w niektórych przypadkach mogą prowadzić do przebodźcowania. Korzystaj z dobrodziejstw i dostępnych rozwiązań w walce z kolką niemowlęcą. Pamiętaj jednak, by zachować w tym zakresie rozsądek!
 
Poznaj skuteczność osteopatii w łagodzeniu kolek!

Osteopatia jest niezwykle skuteczną metodą w pracy terapeutycznej z maluchami zmagającymi się z kolkami. Podczas badania palpacyjnego osteopata może wykryć naprężenia w tkankach i zredukować stany napięcia mięśniowego. Dzięki osłuchiwaniu dłońmi ciała malucha diagnozuje zaburzenia pracy przepony oddechowej i miedniczej, które powodują dysfunkcje w trawieniu i nieprawidłową perystaltykę jelit. Badanie osteopatyczne pozwala również stwierdzić podrażnienie nerwu błędnego u podstawy czaszki. Delikatny dotyk specjalisty przynosi ukojenie i rozluźnienie.

Podsumowanie


Kolka niemowlęca to poważny problem, który tuż po narodzinach dziecka może zburzyć sielankę rodzinnego życia. Kluczowe jednak jest jej właściwe rozpoznanie i podjęcie kroków na rzecz minimalizacji dolegliwości. W tym kontekście szczególnie pomocna bywa nie tylko zmiana diety i wprowadzenie farmakoterapii, ale także zastosowanie metod behawioralnych i konsultacja ze specjalistą. Tylko takie kompleksowe działanie pozwoli przeczekać ten trudny czas i zapewni maluchowi ulgę w doświadczaniu trudności czwartego trymestru.
 
Piśmiennictwo:
Czerwionka-Szaflarska M., Gawryjołek J. (2010). Kolka jelitowa w praktyce pediatrycznej, Forum Medycyny Rodzinnej, 6, s. 408-414.
Rurarz A., Ratajczak K., Feleszko W. (2016). Kolki niemowlęce, Pediatr Med. Rodz, 12, s. 413-418.
 
 

Grodzisko Nowe

+48 799 099 982

Grodzisko Nowe 258
37-306 Grodzisko Dolne

Rzeszów

+48 799 099 982

ul. Leszka Czarnego 4D
35-615 Rzeszów

Zapraszamy

kontakt@osteomed.pro

poniedziałek – piątek:
8:00 – 16:00